ODDZIAŁY 2 PUŁKU KAWALERII USA POWITANE W LUBLINIE ZGODNIE Z KAWALERYJSKĄ TRADYCJĄ
W związku z przybyciem do Lublina w dniu 1 czerwca 2016 oddziałów 3 Szwadronu 2 Pułku Kawalerii Armii Stanów Zjednoczonych odbędzie się spotkanie amerykańskich żołnierzy z mieszkańcami miasta. Spodziewany jest udział Wojewody Lubleskiego oraz przedstawicieli Wojska Polskiego z Batalionu Dowodzenia Wielonarodwej Brygady, stacjonującej w Lublinie.
Spotkanie zaplanowano na Placu Zamkowym w Lublinie w godzinach 15:00-17:00 [część placu od strony Zamku jest z tego względu wyłączona w dniu dzisiejszym z funkcji parkingowych].
Z uwagi na fakt, że wizytujące Lublin oddziały są w strukturze armii amerykańskiej jednostkami kawaleryjskimi – spotkanie na Placu Zamkowym będzie miało wyjątkową oprawę. Rozpocznie je honorowy meldunek powitalny, jaki prowadzący jednostkę płk. Deric Holbrook odbierze od plutonu reprezentacyjnego polskiej Federacji Kawalerii Ochotniczej – wystawionego przez szwadrony kontynuujące tradycje 1 Pułku Ułanów Krechowieckich oraz 2 Pułku Strzelców Konnych, które wspiera Fundacja Niepodległości. Oddziałem polskich kawalerzystów w sile 13 koni będzie dowodził podporucznik Kawalerii Ochotniczej Kamil Ciesielczuk z 2 Pułku Strzelców Konnych.
To wyjątkowe kawaleryjskie spotkanie przygotowano w Lublinie ze względu na silne związki naszego regionu z historią polskiej jazdy – oba pułki reprezentowane podczas uroczystości mają swoje korzenie na Lubelszczyźnie, a 1 Pułk Ułanów Krechowieckich walczył tu podczas wojny 1920 roku – biorąc udział m.in. w największej bitwie kawaleryjskiej XX w. która pod Komarowem zatrzymała pochód konnicy Armii Czerwonej na Warszawę.
Czytaj więcej: ODDZIAŁY 2 PUŁKU KAWALERII USA POWITANE W LUBLINIE ZGODNIE Z KAWALERYJSKĄ TRADYCJĄ
Trasa przejazdu kolumn 2 Regimentu Kawalerii USA w Lublinie w dniach 1-2 czerwca 2016
W związku z przejazdem przez Lublin w dniach 1-2 czerwca 2016 oddziałów 2 Regimentu Kawalerii USA w ramach taktycznego marszu "Saber Strike", wspierającego ćwiczenia NATO realizowane na terenie Polski pod kryptoniem "Anakonda" - mogą wystąpić w naszym mieście ograniczenia w ruchu drogowym. Żandarmeria Wojskowa, która dba o bezpieczny przejazd sojuszniczych jednostek, prosi kierowców i mieszkańców miasta o zachowanie należytej ostrożności w ruchu drogowym oraz o respektowanie poleceń wydawanych przez załogi zabezpieczenia. Poniżej publikujemy informacje przydatne w tych dniach dla kierowców w Lublinie.
Trasa przejazdu kolumn 2 Regimentu Kawalerii USA - zabezpieczają służby Żandarmerii Wojskowej
Czytaj więcej: Trasa przejazdu kolumn 2 Regimentu Kawalerii USA w Lublinie w dniach 1-2 czerwca 2016
Pojazdy bojowe US Army w Lublinie
1 czerwca na Placu Zamkowym w Lublinie oddział wydzielony US Army wystawi swoje wozy bojowe. Wozy będzie można ogladać i porozmawiać z amerykańskimi żołnierzami w godzinach 15-17. Zaprraszamy
72. rocznica bitwy o Monte Cassino w Gimnazjum nr 1 w Lublinie
W Gimnazjum nr 1 im. ks. Stanisława Konarskiego w Lublinie odbyła sie uroczystość w 72. rocznicę bitwy o Monte Cassino. Wprowadzenia historycznego dokonali: dr Piotr Makarzec prezes Fundacji Kazimierza Wielkiego oraz dr Piotr Gawryszczak. Fundacja wystawiła wóz bojowy Half-Track (pojazd opancerzony Dingo nie dojechał). Strój misia Wojtka założył uczeń Gimnazjum nr 1. W spotkaniu uczestniczylii przedstawiciele kombatantów: Rodziny Katyńskiej, Borowiczan, Związek Kombatantów i byłych Więźniów Politycznych oraz ucczniowie Szkoły Podstawowej nr 40, Gimnazjum nr 1 i Liceum Ogólnokształcącego nr 6 w Lublinie. Przedstawienie wokalno-muzyczne zaprezentowali nauczyciele i młodzież Gimnazjum oraz aktorka lubelskiego Teatru p. Anna
ŚWIĘTO STRAŻY GRANICZNEJ Z UDZIAŁEM FUNDACJI NIEPODLEGŁOŚCI
Na zaproszenie Straży Granicznej – Oficerów Nadbużańskiego Oddziału – przedstawiciel Fundacji Niepodległości Jan Fedirko wziął udział w uroczystościach z okazji Święta Straży Granicznej w 25 rocznicę jej powołania. W tym roku centralne uroczystości Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej odbyły się w Lubyczy Królewskiej z uwagi na nadanie tamtejszej Placówce SG imienia płk. Wojciecha Stanisława Wójcika. Wziął w nich udział Komendant Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej gen. bryg. SG Wojciech Skowronek oraz przedstawiciele rodziny „najdzielniejszego z dzielnych” – jak mówił o patronie placówki gen. Mieczysław Boruta-Spiechowicz (notka biograficzna w linku poniżej). Uroczystości uświetniła orkiestra reprezentacyjna Straży Granicznej, przybyła z Karpackiego Oddziału SG w Nowym Sączu. Odsłonięciu pamiątkowej tablicy ku czci patrona towarzyszył tzw. dzień otwarty – zwiedzanie placówki i prezentacja sprzętu. Można było obejrzeć Izbę Pamięci Polskich Formacji Pogranicznych, powstałą staraniem komendanta miejscowej Placówki ppłk SG Jacka Kozaka, który od lat zbiera eksponaty i prowadzi edukacyjną działalność patriotyczną w okolicy – przy wsparciu Fundacji Niepodległości.
Czytaj więcej: ŚWIĘTO STRAŻY GRANICZNEJ Z UDZIAŁEM FUNDACJI NIEPODLEGŁOŚCI
Honorowe krwiodawstwo w hołdzie Legionom
17 maja Fundacja Niepodległości wspólnie ze Środowiskowym Hufcem Pracy zorganizowała akcję honorowego krwiodawstwa. Akcja odbyła się w siedzibie ŚHP przy ul. Łabędziej 16 w Lublinie. Akcji towarzyszyła wystawa poświęcona żołnierzom Legionów Polskich. Wystawę zorganizowano pod hasłem: „oni wczoraj oddali krew, my możemy zrobić to dzisiaj”. Pod tym szyldem chcieliśmy przypomnieć zbrojny wysiłek okupiony krwią minionych pokoleń Polaków, ale nie tylko. W przeszłości krwią naszych przodków składaną na ołtarzu wolności Ojczyzny śmierć pieczętowała kolejne insurekcje i powstania. Dziś polską krew składamy w ofierze życia ludzi jej potrzebujących. W warunkach pokoju krew znaczy co innego, lecz wciąż pozostaje symbolem trwania i poświęcenia.
100 lat temu te symbole ubrano w słowa dumnej pieśni, a jej wyznawcy „na stos rzucili swój życia los” przywdziewając szary, legionowy mundur. Pojawienie się tej formacji wojskowej na mapie, z której Polskę wymazano znamionowało nową jakość w kształtowaniu polskiej myśli insurekcyjnej. Klęska Powstania Styczniowego ostatecznie nauczyła Polaków, że samodzielnie wolności nie odzyskają, że naród nie może być podzielony, że trzeba czekać dziejowej chwili, ale i do tej chwili być gotowym. Katalizatorem legionowej epopei stał się zamysł powstańczych wnuków, marzących by wyrwać się z tego pokolenia „jakby z martwych ludzi zrodzonego” (W. Studnicki), pochłoniętego groszoróbstwem i wspomnieniami. W konspiracji organizują młodzi stowarzyszenia i związki: Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”, Związek Nieprzejednanych, Związek Młodzieży Polskiej ZET, Organizację Bojową, Związek Walki Czynnej, Drużyny Strzeleckie i wreszcie Strzelca, który zamyka tą paradę wolnych rodaków. 3 sierpnia 1914 roku na krakowskich Oleandrach, stojąc dumnie w zwartych szeregach usłyszą rozkaz Komendanta Głównego, Józefa Piłsudskiego: „Odtąd nie ma już Strzelców, ani Drużyniaków. Wszyscy co tu jesteście zebrani, jesteście żołnierzami polskimi. Znoszę wszelkie odznaki specjalnych grup. Jedynym waszym znakiem jest odtąd orzeł biały”. Było to wojsko elitarne w historii dziejów wojskowości. Stanowili je ideowi ochotnicy, którzy spośród samych siebie wyłonili oficerów. A było z kogo wybierać, artyści wszelacy; malarze, rzeźbiarze, plastycy, dalej lekarze, architekci, literaci, studenci, akademicy, zesłańcy – wataha wolnych Polaków ze wszystkich zaborów, pośród których wykształconych wojskowych można było na palcach jednej ręki policzyć. A walczyli tak, że o ich względy ubiegali się wszyscy zaborcy pisząc sążniste Akty 5 Listopada i mikołajewowskie odezwy lub wznosząc okrzyki „Hoch Polen”. Nie chcieli od nich nic prócz wolnej Polski. Bili się o nią w Galicji, na Podhalu i w Karpatach, pod Łowczówkiem, Kamieniuchą i Kuklami, na bagnistych łąkach Kostiuchnówki i na piaszczystych polach pod Jastkowem, stanowili awangardę podczas wołyńskiej ofensywy i ariergardę podczas odwrotu ze wschodu, bili się ze wszystkimi: z Austriakami, Niemcami i Rosjanami i co najsmutniejsze; bili się o nią z Polakami. W armiach zaborczych służyło tysiące rodaków… Oni też chcieli wolnej Polski. Ci, którzy przeżyli doczekali. A potem musieli znów pieczętować własną krwią jej prawo do miejsca na mapie. Historia dała im ledwie dwie dekady…A potem, zanim dali się pochować we Wrześniu, w Katyniu, pod Tobrukiem, Arnhem, w Warszawie, Bolonii zdążyli jeszcze wychować pokolenie takich samych jak oni wolnych ludzi – dumnych dziewcząt i chłopców z Parasola, Kedywu, Pegaza, Szarych Szeregów, tych wszystkich Kolumbów, których nauczyli nie godzić się z podłościami tego świata zgodnie ze starorzymską zasadą Seneki, że ten „człowiek tylko jest wolny, który umie mówić nie”. Ale to już zupełnie inna historia.
70. ROCZNICA INGRESU BP. STEFANA WYSZYŃSKIEGO DO KATEDRY LUBELSKIEJ
W maju 2016 r. przypada 70. rocznica ingresu bp. Stefana Wyszyńskiego do katedry lubelskiej. Z tej okazji Fundacja Nasza Tradycja zaprasza do Archikatedry Lubelskiej na wystawę pt. „Dzieci moje!”, pod honorowym patronatem JE abp. prof. Stanisława Budzika Metropolity Lubelskiego. Konsultantem historycznym wystawy jest JE abp prof. Bolesław Pylak Arcybiskup Senior Archidiecezji Lubelskiej, autorem koncepcji Leon M. Budrys, zaś wyboru tekstów oraz doboru fotografii i dokumentów dokonał Piotr Krzysztof Kuty, opracowanie graficzne jest dziełem agencji Studio R-ka.
Otwarcie wystawy odbędzie się w niedzielę 22 maja. O godzinie 13.00 odprawiona zostanie Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem Arcybiskupa Metropolity Lubelskiego, po której Ksiądz Arcybiskup dokona, około godziny 14.15, otwarcia wystawy.
Na wystawie prezentowane będą – nierzadko po raz pierwszy – fotografie i dokumenty ze zbiorów Archiwum Archidiecezjalnego Lubelskiego, Biblioteki Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie, Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego, Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, Biblioteki Uniwersyteckiej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, Archiwum Państwowego w Lublinie oraz Narodowego Archiwum Cyfrowego.
Wystawa – zrealizowana przy pomocy finansowej Miasta Lublin, PGE Dystrybucja S.A. i Lubelskiego Węgla „Bogdanka” S.A. oraz przy pomocy organizacyjnej Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 w Lublinie – będzie czynna do 12 czerwca.
Czytaj więcej: 70. ROCZNICA INGRESU BP. STEFANA WYSZYŃSKIEGO DO KATEDRY LUBELSKIEJ
FUNDACJA NIEPODLEGŁOŚCI O BITWIE O MONTE CASSINO W TVP 2
W popularnym przedpołudniowym programie TVP 2 "Pytanie na śniadanie" w czwartek 19 maja 2016 przypomniano wczorajszą rocznicę Bitwy o Monte Cassino. Fundacja Niepodległości wsparła realizację programu w antenowym wejściu na żywo emitowanym z Lublina. Zaprezentowaliśmy wojskowe pojazdy z 2 Korpusu Polskiego, biorące udział w bitwie oraz wyposażenie żołnierzy gen. Andersa. Była też okazja do przybliżenia widzom postaci Misia Wojtka i do krótkiej refleksji o potrzebie budowania pamięci historycznej nowoczesnego społeczeństwa. W materiale o misji i działaniach Fundacji Niepodległości mówili Piotr Godzina i Maciej Szymczak.
Materiał dostępny jest w internecie [uwaga: relacja poprzedzona kilkoma reklamami] http://pytanienasniadanie.tvp.pl/25418547/rekonstrukcja-bitwy-pod-monte-cassino
ROCZNICA ZWYCIĘSKIEJ BITWY O MONTE CASSINO
17 maja 1944 r. ruszyło decydujące natarcie wojsk 2 Korpusu Polskiego pod dowództwem gen.Władysława Andersa, które następnego dnia, 18 maja 1944, zmusiło do odwrotu siły niemieckie z pozycji zajmowanych na klasztornym wzgórzu Monte Cassino i sąsiednich umocnień. Patrol 12 Pułku Ułanów Podolskich zatknął biało-czerwoną flagę na ruinach klasztoru. W ten sposób, po trwającej ponad tydzień krwawej bitwie i zajęciu Monte Cassino, a następnie umocnionej miejscowości Piedimonte, Polacy otworzyli siłom alianckim we Włoszech drogę do zdobycia Rzymu. Heroizm i ofiara polskich żołnierzy z 5 Kresowej Dywizji Piechoty, 3 Dywizji Strzelców Karpackich oraz 4 Pułku Pancernego "Skorpion" - przeszły do narodowej legendy.
W rocznicę tych wydarzeń delegacja Fundacji Niepodległości z prezesem Przemysławem Omieczyńskim zapaliła symboliczne znicze i złożyła kwiaty pod lubelskim pomnikiem Bohaterów Monte Cassino. Pomnik wzniesiono w roku 2015 przy wsparciu Fundacji Niepodległości.
Czy widzisz te gruzy na szczycie?
Tam wróg twój się kryje, jak szczur!
Musicie! Musicie!! Musicie!!!
Za kark wziąć i strącic go z chmur!
I poszli szaleni, zażarci,
I poszli zabijać i mścić!
I poszli - jak zawsze – uparci!
Jak zawsze – za honor się bić.
Czerwone maki na Monte Cassino,
Zamiast rosy piły polską krew…
Po tych makach szedł żołnierz i ginął,
Lecz od śmierci silniejszy był gniew!
Przejdą lata i wieki przeminą,
Pozostaną ślady dawnych dni!…
I tylko maki na Monte Cassino
Czerwieńsze będą, bo z polskiej wzrosną krwi!
Runęli przez ogień straceńcy!
Nie jeden z nich dostał i padł…
Jak ci, z Samossierry, szaleńcy!
Jak ci, spod Rokitny, sprzed lat!
Runęli z impetem szalonym
I doszli!… I udał się szturm!
I sztandar swój biało-czerwony
Zatknęli na gruzach wsród chmur!